Tą aranżacją 15-letnia zielonogórzanka definitywnie pożegnała się ze swoim dzieciństwem. Marzyło jej się połączenie szarości z butelkową zielenią, ścianka z cegły i trochę miedzi.
Nie wiedziała jednak jak z tych elementów stworzyć spójną całość.
Pokój został podzielony na strefy: do nauki, do spania i do relaksu. Efekt udało się uzyskać dzięki ażurowemu regałowi, który został wykonany na zamówienie przez stolarza. Nie przytłacza wnętrza, naturalnie dzieli przestrzeń i jest dodatkowym miejscem do przechowywania. Masywną szafę zastąpiła szafa pod wymiar.
W atmosferę spokoju i relaksu wprowadzają rośliny i dodatki z motywem roślinnym.
